Dzień dobry, poproszę 15 tysięcy pizz.

Hallo? Chciałbym zamówić jakieś 15 tysięcy pizz.

Jakbyście zareagowali po drugiej stronie słuchawki?:) Otóż okazuje się, że nie zawsze musi być to głupawy dowcip. Podczas jednego z koncertów grupy U2, Bono (wokalista, którego chyba nie sposób nie znać), zadzwonił ze sceny do pobliskiej pizzerii, żeby zamówić pizze (dużo pizz) dla bawiących się na koncercie ludzi:) Wyobraźcie sobie teraz minę osoby odbierającej zamówienie:P